WIADOMOŚCI

  • 13.12.2008
  • 5897
Hamilton: Szkoda Buttona
Hamilton: Szkoda Buttona
Lewis Hamilton przyznał, iż kryzys na światowych rynkach powoduje, że również w F1 następują zmiany – są one niezbędne, aby ten sport mógł przetrwać. Brytyjczyk zauważa, że w bieżącym roku widzowie byli świadkami emocjonującej walki do samego końca sezonu i uważa iż w kolejnym roku będzie jeszcze ciekawiej.
baner_rbr_v3.jpg
„Nastały ciężkie czasy dla wszystkich, ale ten sport robi wszystko co konieczne, aby przetrwać. W tym roku daliśmy fanom wielkie widowisko, jestem przekonany, iż w kolejnym roku będzie jeszcze lepiej” – stwierdził Hamilton.

Brytyjczyk dodał, iż żałuje wycofania się Hondy. Ma nadzieję iż znajdzie się nowy nabywca tego teamu. W opinii kierowcy McLarena Jenson Button, którzy przez wycofanie się Hondy stracił możliwość ścigania się w dalszym ciągu zasługuje na miejsce w F1.

„Współczuję Jensonowi, jeździł w F1 od czasu gdy miałem 15 lat. On naprawdę dobrze blokuje i jest fantastycznym kierowcą, w pełni zasługuje na to, aby pozostać w Formule 1. Mam nadzieję, iż Honda znajdzie nabywcę i zespół zostanie w stawce na rok 2009.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

35 KOMENTARZY
avatar
gerter

13.12.2008 12:40

0

szkoda buttona, powinien w Toro Rosso byc ...


avatar
Budyn_F1

13.12.2008 13:26

0

Jestem tego samego zdania.


avatar
ptasior

13.12.2008 13:38

0

Co Wy macie z tym Toro Rosso, od kiedy Vettel wygrał na Monzy pojawiło się wielu fanów TR. Najpierw Kubica w TR, teraz Button w TR, powoli zaczyna być to nudne. A Ty Budyń - Button jest 5 albo 6 zawodnikiem którego widziałbyś w TR...


avatar
pz0

13.12.2008 13:46

0

ptasior, no prosta sprawa. na chwilę obecną jest 18 bolidów, to niech TR wystawi jeszcze ze cztery bolidy dodatkowe i dwa problemy rozwiążą się automatycznie :-)


avatar
19tomek922

13.12.2008 14:09

0

"On naprawdę dobrze blokuje" no koment ^^


avatar
Skoczek130

13.12.2008 14:16

0

Dla Hamiltona lepszą wiadomością byłoby wycofanie się Ferrari, Renault lub BMW Sauber, hehe!!!!


avatar
woj78

13.12.2008 15:17

0

jest nadzieja że za rok Robercik powie "szkoda Hamiltona dobrze blokuje"..jak takiego Hama polubić nawet na siłę się nie da.


avatar
AndrzejOpolski

13.12.2008 15:18

0

Dlaczego lepszą wiadomością? Przecież z nimi wygrał. Hamilton wysoko ceni Buttona czego wyraz dał w swojej wypowiedzi.


avatar
AndrzejOpolski

13.12.2008 15:22

0

woj78: w związku z kryzysem teamy potrzebują każdego euro centa i dla nich wartościowymi zawodnikami są ci związani ze sponsorami. Jak wiemy za LH stoją duże pieniądze. A czy za Robertem tak samo? Bo, moim zdaniem, z nich dwóch to Kubica jest bardziej zagrożony.


avatar
woj78

13.12.2008 15:37

0

Andrzeju "pieniądze to nie wszystko" ale z tą wypowiedzią to LH się nie popisał,przynajmniej ja tak to odebrałem ale po to jest to forum żeby o tym dyskutować.


avatar
dziarmol@biss

13.12.2008 15:49

0

Nie wolno pisać źle o Hamiltonie( wszak to"miszcz świat[ł]a") o Lewisie piszemy tylko pozytywne komentarze /:-)


avatar
seba16011994

13.12.2008 16:05

0

dziarmol@biss: Co ty gadasz?:P Moim zdaniem w historii F1 nie było większego HAMA od HAMA;p


avatar
woj78

13.12.2008 16:29

0

seba - dziarmol jaja sobie robi


avatar
sivshy

13.12.2008 16:31

0

Nawet w kurtuazyjnej wypowiedzi Hamiltona zawsze znajdziecie jedno słówko, do którego możecie się przyczepić, żeby pokazać jaki to on jest arogancki, chamski, zły... Równie dobrze wiele takich przykładów możnaby znaleźć na siłę w wypowiedziach waszych pupilków, jak np. Alonso, wystarczy chcieć... Normalnie żal chłopaki...


avatar
sivshy

13.12.2008 16:34

0

ptasior: STR już niedługo sprawi zimny prysznic, swoim "fanom", którzy pojawili się jak grzyby po deszczu, po wyścigu na monzy. Widać że testując jedynie kierowców zapominają o nowych regulaminowych elementach. A w marcu obudzą się z "ręką w nocniku", i znów na torze zobaczymy stare, "dobre" Torro-Rosso...


avatar
pionek16-80

13.12.2008 16:37

0

AndrzejOpolski zauważyłem pewne dziwne zagrywki z Twojej strony. Za każdym razem jak ktoś atakuje Hamiltona Ty go bronisz porównując z Kubicą. To że Kubica nie ma dziewczyny piosenkarki, nie pozwala na to by go wcisneli do przedstawienia i nie udziela tylu wywiadów z których zwierza się nawet o swoim pierdnięciu nie oznacza że za nim nie stoją duże pieniądze- za wynikami zawsze pójdzie kasa. Z drugiej strony część ludzi uważa że Hamilton gwiazdorzy i każda jego wypowiedź jest badana czy nie ma drugiego dna - to głupie ponieważ Ci faceci nie są przyzwyczjeni do skomplkowanych intryg- za wyjątkiem Alonso (on powinien pisać scenariusz do telenoweli). Tymi słowami obraziłem wszystkich kierowców i powiniem smażyć się w piekle!


avatar
niza

13.12.2008 17:15

0

patrze ooOOo Hamilton chwali Buttona, ale za chwilę czytam: uważa go za kierowce który dobrze blokuje...no koment


avatar
AndrzejOpolski

13.12.2008 17:26

0

pionek16-80: nie pisz bzdur na mój temat tylko przeczytaj do jakiego komentarza się odniosłem :o( @woj78 napisał "jest nadzieja że za rok Robercik powie "szkoda Hamiltona dobrze blokuje" ". To tego przecież napisałem. Nie bądź malkontentem lecz uważnie czytaj.


avatar
Angulo

13.12.2008 18:25

0

AndrzejOpolski- to nic nie da. I tak 97% osób na tej stronie będzie czepiać się każdego słówka Hamiltona. To chyba ich szósty zmysł...xD


avatar
Peti

13.12.2008 19:21

0

andrzeju, chciałbym coś dodać do tego co napisałeś o pieniądzach i F1. Nie obawiam się o pozycję Kubicy że względu na kryzys światowy , ponieważ BMW jako jeden z niewielu koncernów samochodowych odnotowalo wzrost sprzedaży , a wiem to, ponieważ jestem od kilku lat na utrzymaniu tego rodzinnego producenta z Monachium. Pzdr


avatar
re-reikorp

13.12.2008 19:40

0

''(...)przyznał, iż kryzys na światowych rynkach (...)'' - no przepraszam, kryzys to był jak Niemiec sobie szedł z wypłatą do sklepu i za torebkę banknotów dostawał chleb albo i nie. Ktoś zauważył JAKIEKOLWIEK skutki kryzysu oprócz tych odnoszących się od okradania podatników w celu 'pomocy' (śmiesznie to brzmi) bankom? Dupa, za przeproszeniem. No ale ja posypuję głowę popiołem, albowiem słowa ekonomisty Hamiltona oraz innych znawców tematu (zwłaszcza bankowców, wszak nemo iudex in causa sua) nie są do podważenia przez niekompetentnego mnie. I niniejszym, w świetle obowiązującego kryzysu, musimy posłać do piachu F1, wolny rynek i w ogóle 1 bilion $. Dla dobra ludu.


avatar
re-reikorp

13.12.2008 19:41

0

Peti: Honda też odnotowywała od paru lat wzrost sprzedaży i jednocześnie spadek przychodu:P


avatar
seba16011994

13.12.2008 20:19

0

WOJ78. No mam nadzieję:P


avatar
obi216

13.12.2008 21:47

0

Reikorop ...to Ty ?! Witaj "chłopie" !.......No po prostu brakuje Twoich komentów o świętej benzynie ;) Pozdrówka


avatar
quick B

13.12.2008 22:17

0

Hamilton mówiąc o dobrym blokowaniu miał zapewne na myśli że Jenson dobrze broni swojej pozycji i mimo iż jezdził słabym autem był problematyczny. Swoja drogą to ciekawe kto jest najlepszym obrońcą a kto najlepszym napastnikiem


avatar
sivshy

13.12.2008 22:47

0

no, dokładnie. Hamilton mówił o blokowaniu, bo w ostatnich latach na nic wiecej nie pozwalał Buttonowi samochód, ale oczywiście i tak się do niego przyczepicie... Jak nie o to, to zawsze znajdzie się inne słówko wyrwane z kontekstu...


avatar
19tomek922

14.12.2008 01:49

0

wiem wiem ;p ale tak to inaczej brzmi kiedy hamilton mowi takie slowa xD


avatar
dziarmol@biss

14.12.2008 09:09

0

2008-12-13 22:47:50 sivshy Hamilton jest znany z innych wypowiedzi pod adresem kierowców np. jego słynna wypowiedź o braku jaj u Raikkonena albo np. " w niższych seriach ścigaliśmy się a Kubica ciągle palił silnik(czyt. psuł)i pewnie jeszcze by można przytoczyć kilka innych przykładów, więc skoro wypowiada się w ten sposób o swoim bądź co bądź rywalu to skojarzenie jest tylko jedno- dupek. Nawet Montoya(kiedy jeździł w f1) nie był tak zarozumiałym gnojkiem jak nasz wspólny 'ulubieniec"


avatar
sivshy

14.12.2008 15:33

0

parę razy rzeczywiście się wygłupił, ale doszukiwanie w każdej wypowiedzi takich ukrytych podtekstów to paranoja...


avatar
ferrarimarlboro

14.12.2008 16:01

0

quick B-najlepszym obrońcą jest Heidfeld


avatar
marian3251

14.12.2008 16:41

0

tak w ogóle to najlepszymi byli yamamoto i ide... brakuje mi ich piruetów xD


avatar
jarko dnb 85

14.12.2008 20:03

0

Lewis ma racje.szkoda by bylo gdyby Button nie znalazl posady na przyszly rok.jest solidnym kierowca,a takze ma za soba doswiadczenie.swietnie blokuje,tzn.jest trudnym rywalem,ktory,mimo,iz jezdzi slabszym bolidem jest niewygodnym przeciwnikiem!Jenson musi zostac!!


avatar
sivshy

14.12.2008 20:51

0

marian, mnie tylko zastanawia, jak bogatych musieli mieć sponsorów, że w ogóle dostali się do F1 i zabawili w niej tak długo...


avatar
pz0

15.12.2008 12:01

0

reikorp - pytasz czy ktokolwiek odczuł skutki kryzysu? Zapewniam Cię że tak. Wiele sklepów, hurtowni zaczęło balansować na krawędzi egzystencji. Jak tak dalej pójdzie to w najbliższym czasie będziemy świadkami bardzo wielu bankructw i to zacznie się od tych najmniejszych firm i przedsiębiorstw.


avatar
walerus

15.12.2008 14:42

0

biedny Lewis - ciekawe jak kryzys wpłynie na jego kryzysową psychikę.....


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu